"Traktat z Lizbony wzmacnia możliwości Parlamentu Europejskiego i rozszerza nasze możliwości współdecydowania o budżecie Unii Europejskiej także na obszary, o których wcześniej nie mogliśmy współdecydować w pełni, takie jak np. rolnictwo" - mówiła posłanka Sidonia Elżbieta JĘDRZEJEWSKA (EPP, PL), która kieruje pracami Parlamentu Europejskiego nad budżetem na 2011 rok. "Obecna wieloletnia perspektywa finansowa się wyczerpuje. Z jednej strony mamy coraz większe ambicje Unii Europejskiej związane z traktem z Lizbony i z naszymi oczekiwaniami wobec Unii Europejskiej, np. tworzenie unijnej dyplomacji, ambitne projekty badawcze, a z drugiej strony proces kryzysu gospodarczo-finansowego w poszczególnych krajach członkowskich, który zmusza do oszczędzania. Jeżeli mamy wielkie ambicje, nie tylko my jako Parlament, ale także jeżeli Rada ma wielkie ambicje, musimy też rozmawiać o tym, jak te ambicje sfinansować. Inaczej zostaną one tylko na papierze jako puste słowa" - przestrzegała sprawozdawczyni.

Nowe wyzwania w 2011 roku

W przyszłorocznym budżecie trzeba uwzględnić środki na pięć nowych i trzech uruchamianych agencji (Europejska Agencja ds. Współpracy Organów Regulacji Energetyki; Organ Europejskich Regulatorów Łączności Elektronicznej; Instytut ds. Równości Płci) i na przygotowania do przyszłego rozszerzenia Unii. Budżet musi także przewidywać środki na strategię UE2020 i mechanizm stabilizacji finansowej. Parlamentowi zależy także na wzmocnieniu finansowania programów dla młodzieży. 

Posłów niepokoją zwłaszcza wydatki na tytuł 1a - Konkurencyjność na rzecz wzrostu i zatrudnienia, gdzie marginesy przewidziane w długoterminowej perspektywie finansowej są bardzo niewielkie. Z tej linii budżetowej finansowane będą działania w ramach strategii UE2020 i niektóre nowe dziedziny, w których UE zyskała dodatkowe kompetencje na mocy Traktatu z Lizbony. Sfinansowanie tych nowych wyzwań wydaje się niemożliwe bez konieczności przeglądu obecnych wieloletnich ram finansowych.

Pułapy w wieloletniej perspektywie budżetowej

Komisja przedstawiła projekt budżetu na 2011, w którym przewidziała €142,6 miliarda na zobowiązania (o 2.2% więcej niż w roku 2010) oraz €130,1 mld na płatności (więcej o 5.9%)

Budżet na 2011 jest pierwszym budżetem uchwalanym na postawie traktatu lizbońskiego, na mocy którego Parlament uzyskał głos decydujący w odniesieniu do całości wydatków, w tym także na rolnictwo. Projekcja wydatków na 2011 roku nadal musi jednak pozostać zgodna z pułapami określonymi w wieloletniej perspektywie finansowej, która na przyszły rok przewidywała następujące kwoty:
1 a. Konkurencyjność na rzecz wzrostu i zatrudnienia - € 13,0 mld
1 b. Polityka spójności na rzecz wzrostu i zatrudnienia - € 50,7 mld
2. Zasoby naturalne - € 60,3 mld
3 a. Wolność, Bezpieczeństwo i Sprawiedliwość - € 1,21 mld
3 b. Obywatelstwo - € 0,683 mld
4. UE na arenie miedzynarodowej - € 8,43 mld
5. Administracja - € 8,33 mld

Łącznie € 142,6 mld (1.13% DNB)

Pułap na płatności wynosi € 134,3 mld, czyli 1.06% DNB Unii Europejskiej

(Źródło: PE)